Fani piłki nożnej w Trójmieście kilka lat musieli czekać na kolejny derbowy pojedynek pomiędzy Lechią i arką. Bolesną informacją dla kibiców okazał się jednak fakt, że nie było to spotkanie rozgrywane na poziomie Ekstraklasy, a jedynie 1. Ligi. Ostatecznie górą w derbach okazała się ekipa Arki Gdynia, lecz walka o awans do wyższej klasy rozgrywkowej nadal trwa. Jakie szanse zdaniem zakładów bukmacherskich mają oba te kluby na grę w Ekstraklasie w sezonie 2024/2025?
Jeśli przed rozpoczęciem sezonu ktoś powiedziałby kibicom Lechii Gdańsk, że na półmetku rozgrywek będą zaledwie 2 punkty od lidera tabeli, to prawdopodobnie taki scenariusz wzięliby w ciemno. Szczególnie, że latem pojawiło się spore zamieszanie w klubie związane ze zmianą właściciela, a także zarządu. Lechia Gdańsk nie próżnowała na rynku transferowym i dokonała wielu ciekawych ruchów, lecz taka strategia była obowiązkiem. Przypomnijmy, że klub z Trójmiasta miał spore problemy ze skompletowaniem kadry i na pierwszy mecz wyjazdowy z Chrobrym Głogów pojechał z wieloma juniorami.
Gdańszczanie w pierwszej części rozgrywek uzbierali 32 punkty po 19 rozegranych meczach. Statystyki pokazują, że o wiele lepiej ekipa z Gdańska punktowała w meczach przed własną publicznością. Na koncie tego zespołu znalazło się 20 wywalczonych punktów w 9 starciach na swoim stadionie. Na taki bilans składa się 6 wygranych, 2 remisy i jedna porażka. Jedynym zespołem, który wyjechał z Gdańska z kompletem punktów okazał się Motor Lublin. Było to jednak bardzo ciekawe spotkanie, w którym oba zespoły mogły sięgnąć po komplet punktów, lecz brakowało gospodarzom przede wszystkim skuteczności.
Statystyki meczów wyjazdowych nie napawają już tak dużym optymizmem jak występy przed własną publicznością. Lechia uzbierała zaledwie 12 oczek w 10 meczach wyjazdowych. Co plasuje ten zespół dopiero na ósmym miejscu w tej klasyfikacji. Dodatkowo gdańszczanie mogą się pochwalić ujemnym bilansem bramkowym i bronią zdecydowanie gorzej niż u siebie, co wzięły pod uwagę zakłady bukmacherskie przy wystawianiu kursów.
Biorąc jednak pod uwagę, że na półmetku rozgrywek piłkarze Lechii Gdańsk mają zaledwie 2 punkty straty do lidera, a przed sobą perspektywę spotkania z Arką Gdynia przed własną publicznością, to szanse tego zespołu na awans zdaniem zakładów bukmacherskich są naprawdę wysokie. Tym bardziej, że w drugiej części rozgrywek do gry powinien wrócić kluczowy zawodnik tego zespołu, jeden z najlepszych na tym poziomie rozgrywkowym, czyli Luis Fernandez. Hiszpan po swoim spektakularnym transferze zdobył kilka bramek dla Lechii Gdańsk, ale następnie nabawił się poważnego urazu.
Statystyki - Lechia Gdańsk:
Na starcie tego sezonu trudno było wyobrazić sobie również scenariusz, w którym Arka Gdynia spędza zimową przerwę na pozycji lidera. Przypomnijmy, że mowa tutaj o drużynie, która rozpoczęła ligowe zmagania od 3 meczów bez zwycięstwa na koncie. Ogólnie biorąc pod uwagę 9 pierwszych rywalizacji to Arka Gdynia zaliczyła tylko 3 zwycięstwa. W międzyczasie pojawiły się również protesty kibiców przeciwko właścicielom, a atmosfera nie była najlepsza. W tym momencie zakłady bukmacherskie piłka nożna uważają, że Arka i Wisła Kraków to główni faworyci do awansu.
Przełomowym wydarzeniem okazało się starcie wyjazdowe w ramach rozgrywek o Puchar Polski, w którym Arka Gdynia wygrała z Miedzią Legnica. Był to również mecz, od którego rozpoczęła się seria 9 kolejnych zwycięstw w wykonaniu piłkarzy tego zespołu. Takie wyniki sprawiły, że Arka Gdynia szybko dołączyła do ligowej czołówki ze względu na spłaszczoną tabelę. Kolejny okres słabszej formy w wykonaniu tego zespołu pojawił się pod koniec rozgrywek, gdzie Arka Gdynia w 4 kolejnych meczach nie potrafiła zanotować żadnego zwycięstwa. Nie kosztowało to jednak piłkarze tego zespołu spadku z pozycji lidera i zakończyli rundę jesienną na pierwszym miejscu w tabeli.
Arkowcy po 19 rozegranych spotkaniach mają na koncie 34 wywalczone punkty. Na taki dorobek składa się 20 oczek uzbieranych przed własną publicznością, czyli dokładnie tyle samo co Lechia Gdańsk. Na wyjazdach Arka Gdynia punktowała statystycznie o wiele gorzej, lecz zakończyła rozgrywki na drugim miejscu w tej klasyfikacji. Więcej punktów od tego zespołu wywalczył jedynie Motor Lublin, który ma na koncie 15 oczek w 8 rozegranych delegacjach.
Statystyki - Arka Gdynia:
Zakłady bukmacherskie, które przygotowały ofertę typów długoterminowych podczas zimowej przerwy wskazują, że Lechia Gdańsk i Arka Gdynia są wymieniane w gronie głównych faworytów do wywalczenia awansu. Obok tych zespołów w zakładach piłkarskich wysoko plasuje się również Wisła Kraków, która dokonała zmiany na stanowisku trenera i na koniec rundy jesiennej zaprezentowała się z naprawdę dobrej strony. Można się jednak spodziewać, że podobnie jak w poprzednim roku, kwestia awansu będzie się rozstrzygać do samego końca, ponieważ pomiędzy liderem, a ósmym zespołem w tabeli jest zaledwie 6 punktów straty.
W gronie drużyn walczących o awans znajduje się również GKS Tychy, który prowadzi trener Banasik. Jest to szkoleniowiec znany przede wszystkim z pracy w Radomiaku Radom. Banasik był w stanie wprowadzić ten zespół do Ekstraklasy po latach tułaczki na niższym poziomie. GKS Tychy po pierwszej części sezonu wywalczył 34 punkty po 18 rozegranych starciach, więc jest to również drużyna, na którą trzeba zwrócić uwagę pod kątem typowania ewentualnych drużyn do awansu. Zakłady bukmacherskie zwracają również uwagę na sytuację beniaminka z Lublina, który może pójść w ślady Ruchu Chorzów i również rok po roku wywalczyć awans do Ekstraklasy. Statystyki i wyniki meczów możesz sprawdzić na naszej stronie. Dołącz do grona miłośników sportu, którzy typują zakłady bukmacherskie.
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.
Autor tekstu: Mateusz Nowak - Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na X (dawniej Twitterze) - @Mati_N95