30 maja - powrót Ekstraklasy! Analiza sytuacji Arki Gdynia i Lechii Gdańsk

Poznaliśmy już oficjalną datę powrotu rozgrywek Ekstraklasy, a także Pucharu Polski. Planowo – kluby mają wrócić do gry 30 maja, natomiast 27 zostaną rozegrane starcia pucharowe. Jak przedstawia się aktualna sytuacja drużyn z Pomorza? Analiza tabeli, a także oferty zakładów bukmacherskich.

Ekstraklasa wróci do gry już 30 maja!

Fani piłki nożnej bardzo długo czekali na tę wiadomość. PKO Ekstraklasa wróci już 30 maja. Plan rozgrywek został przedstawiony przez spółkę Ekstraklasa SA władzom państwa. W spotkaniach będzie mogło brać udział maksymalnie 50 osób, natomiast wszyscy uczestnicy będą skrupulatnie badani. W kuluarach mówi się, że powrót rozgrywek wykluczy funkcjonowanie systemu VAR do końca sezonu.

Po 14 dniach od wznowienia treningów zawodnicy, a także wszyscy uczestnicy będą musieli przejść testy na obecność koronawirusa. Będzie to warunek konieczny, aby dopuścić zawodnika do gry. Problemy mogą pojawić się wraz z pierwszym zakażaniem i ewentualną kwarantanną całej drużyny. Plany są ambitne i wszystko wskazuje na to, że zostaną zrealizowane. Miejmy nadzieję, że kluby i Ekstraklasa przeanalizowały wszystkie scenariusze.

Lechia Gdańsk – aktualna sytuacja

Wraz z rozwojem pandemii koronawirusa sporo mówiło się o możliwych scenariuszach – zaczynając od przerwania sezonu, po uznanie go za nieważny. Aktualnie wszystko wskazuje na to, że kluby wrócą do gry 30 maja w najwyższej klasie rozgrywkowej. Można jedynie zadać pytanie – na jak długo?

Lechia Gdańsk ma po 26 kolejkach dokładnie 38 punktów na koncie. Podopieczni Piotra Stokowca nie mogą spać spokojnie, ponieważ ciągle mogą czuć na swoich plecach oddech goniących zespołów, które do końca sezonu zasadniczego będą walczyły o grupę mistrzowską. Gdańszczanie na cztery spotkania do końca rundy wiosennej mają zaledwie dwa punkty przewagi nad Wisłą Płock i Rakowem Częstochowa, które zajmują odpowiednio 10 i 9 pozycję.

Mimo wszystko, piłkarze i kibice Biało-Zielonych z pewnością nie zamierzają spoglądać za siebie. Celem Lechii jest gra o puchary, a w obecnej sytuacji do wicelidera z Gliwic tracą pięć punktów. Jedno zwycięstwo po powrocie rozgrywek może diametralnie zmienić sytuację.

Po 26 seriach gier Lechia zgromadziła bilans bramkowy - 32:33. Drużyna z Gdańska wygrała 10 spotkań, osiem razy remisowała i zaliczyła tyle samo porażek.

W tym sezonie sporym minusem w grze Biało-Zielonych była postawa przed własną publicznością. W tabeli, która bierze pod uwagę tylko domowe rywalizacje, zajmują dopiero 12 pozycję, a z 13 rozegranych spotkań odnieśli tylko pięć zwycięstw na Stadionie Energa.

W którym kierunku popłynie Lechia Gdańsk do końca rozgrywek? Walka o utrzymanie w grupie mistrzowskiej, czy też kierunek puchary?

Arka Gdynia – aktualna sytuacja

Pozycja Arki Gdynia nie jest godna pozazdroszczenia. Klub ma spore kłopoty związane z napięciami na linii kibice – właściciel, a oprócz tego sama sytuacja w tabeli zwiastuje problemy. Jedno jest pewne – dokończenie rozgrywek dla tego zespołu to dobra wiadomość. Uznanie wyników po ostatniej pełnej kolejce mogłoby zatopić Arkę na boiskach 1 ligi.

Gdynianie po 26 kolejkach uzbierali na swoim koncie 25 oczek. Na ten bilans składa się sześć zwycięstw, siedem remisów i aż trzynaście porażek. Bramki - 22:37. Biorąc pod uwagę całą tabelę – Arka ma drugą najgorszą ofensywę w lidze – tylko Korona Kielce zdobyła mniej goli. Pod kątem defensywy – cztery drużyny straciły więcej bramek.

Co ciekawe, biorąc pod uwagę rozbicie na dwie tabele, Arka lepiej radzi sobie w delegacjach niż przed własną publicznością. W klasyfikacji wyjazdowej plasują się na 12 lokacie, natomiast w meczach domowych są najgorsi w całej lidze. Co prawda, więcej punktów wywalczyli na swoim stadionie, jednak inne drużyny lepiej korzystały z atutu własnego boiska.

Arka i ŁKS są najniżej notowane wśród zakładów bukmacherskich w kontekście utrzymania w Ekstraklasie, jednak długa przerwa w rozgrywkach może mieć również pozytywny wpływ na oba zespoły. W końcu chyba gorzej już być nie może?

Zakłady sportowe na Ekstraklasę

Nadchodzący powrót Ekstraklasy, to również znakomita wiadomość dla zakładów bukmacherskich i kibiców, którzy uwielbiają obstawiać ligowe pewniaczki dla podwyższenia emocji. Najwyższa klasa rozgrywkowa, jest jaka jest, jednak nie można jej odmówić nieprzewidywalności, a także sporych emocji.

Co warto obstawiać w zakładach na Ekstraklasę?

Zakłady bukmacherskie na Ekstraklasę to jedne z najtrudniejszych wyzwań do zrealizowania. Jeśli postawiłeś przynajmniej jeden kupon z polskich boisk, to z pewnością wiesz, o czym mowa. Typowanie pod kątem 1X2 powinno się odłożyć na bok. W związku z rosnącą konkurencją – pojawia się coraz więcej ciekawych rozszerzeń do standardowej oferty.

Zakłady sportowe z pewnością nie raz nas zaskoczą! Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie na tym etapie rozgrywek Piast Gliwice nie był poważnie brany pod uwagę w kontekście wywalczenia tytułu, a kursy bukmacherskie oscylowały w granicach – 30.00. W obecnej kampanii Gliwiczanie nie są już tak niedoceniani, jednak głównym faworytem pozostaje Legia.

Ciekawe kursy będzie można znaleźć z pewnością przy obstawieniu, że Arka Gdynia utrzyma się w Ekstraklasie, czy Lechia Gdańsk zagra w pucharach. Wierzycie w takie scenariusze?

Ekstraklasa i zakłady bukmacherskie – najciekawsze statystyki

W związku z nadchodzącym powrotem rozgrywek Ekstraklasy warto przeanalizować najciekawsze kwestie z punktu widzenia statystyk, a także zakładów bukmacherskich.

Over/under

• Legia Warszawa to najbardziej overowa drużyna w lidze. Mistrzowie Polski w 19 z 26 rozegranych spotkań zanotowali wynik +2,5 gola.
• Najbardziej underową drużyną w lidze jest Korona Kielce – 19 z 26 pojedynków tej drużyny to wyniki -2,5 gola.
• Legia Warszawa ma najwyższą średnią goli na meczach przed własną publicznością w Ekstraklasie – 3.5.
• Na wyjazdach najwyższą średnią ma Jagiellonia – 3.0. Druga w tej klasyfikacji jest Lechia Gdańsk – 2.9.

Bramki

• Korona Kielce zdobyła najmniej bramek ze wszystkich drużyn Ekstraklasy.
• Wisła Płock straciła najwięcej goli od początku sezonu.
• Zagłębie Lubin jest jedyną drużyną w lidze, która od początku sezonu nie zanotowała bezbramkowego remisu.
• Legia Warszawa i Zagłębie Lubin to zespoły, w których meczach wpada najwięcej goli – średnio 3.1.

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

Cherry Online Polska Sp. z o.o. działający pod nazwą PZBuk: zezwolenie MF z dnia 28 czerwca 2018 r. nr PS4.6831.26.2017.

Mateusz Nowak – redaktor Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego na UAM.